Nie od dziś wiadomo, że przebieg ciąży i porodu ma diametralne znaczenie dla rozwoju dziecka. Dziecko przejmuje wtedy od matki naturalną florę bakteryjną, która zasiedli jego jelita, ale nie tylko. Przejmuje także wirusy, bakterie, toksyny a nawet pasożyty – to dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie do ciąży.
Każda kobieta w trakcie ciąży powinna sprawdzić, czy nie jest zakażona toksoplazmozą, kiłą czy wirusowym zapaleniem wątroby typu B. Takie są rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.
A ja dodam do tego jeszcze kilka punktów do wykreślenia z listy (możecie ją pobrać w wersji excel tu: Przygotowanie przed ciążą).
Przygotowanie do ciąży – co sprawdzić?
Punktem numer jeden jest dla mnie zawsze diagnostyka przewodu pokarmowego oraz zdrowa, zbilansowana dieta, bez przetworzonej żywności i sztucznych dodatków. Dieta bogata w naturalne foliany, witaminy z grupy B, cholinę, kwasy tłuszczowe. Dziecko już od matki może nabyć przeciwciała na określone pokarmy, dlatego warto wcześniej wykonać badania na nietolerancje pokarmowe i unikać tych produktów przez cały okres ciąży i karmienia piersią, aby zminimalizować ryzyko kolek czy atopowego zapalenia skóry.
Diagnostyka przewodu pokarmowego
Diagnostyka przewodu pokarmowego jest różna, w zależności od historii i objawów. Niezbędne minimum do wykonania, gdy planujemy przygotowanie do ciąży to:
- diagnostyka pasożytów – badania serologiczne z krwi na lamblie, glistę ludzką, kocią i psią (toksokaroza), owsiki, przywry; badania kału w laboratorium specjalizującym się w pasożytach;
- test kwasów organicznych z moczu – najtańszy organix gastro, najbardziej optymalny – OAT;
- badanie ogólne kału na stopień strawienia/resztki pokarmowe;
- w razie bardziej nasilonych problemów badanie mikroflory kału;
- ewentualnie dodatkowo badanie nietolerancji pokarmowych IgG (matka przekazuje nietolerancje dziecku, co w przypadku karmienia piersią powoduje silne objawy nieprawidłowej pracy przewodu pokarmowego u dziecka – np. kolki).
Diagnostyka hormonalna
Warto także sprawdzić poziom hormonów, szczególnie tarczycy – FT3,FT4, TSH, anty-TPO, Anty-TG. W razie gdyby występowały problemy związane z cyklem, także sprawdzić poziom hormonów płciowych. Hormonalne środki antykoncepcyjne powinno się odstawić na kilka miesięcy przed planowanym zajściem w ciąże, aby dać możliwość organizmowi dojścia do równowagi w tym zakresie. Jest to też czas na zadbanie o dostarczenie odpowiedniej ilości folianów, których pula przy antykoncepcji hormonalnej została mocno zubożona.
Diagnostyka parametrów z krwi
Przygotowanie do ciąży to również sprawdzenie podstawowych parametrów z krwi:
- morfologia z rozmazem;
- OB, CRP;
- żelazo;
- ferrytyna;
- próby wątrobowe;
- homocysteina;
- witamina D;
- poziom minerałów – minimum cynk i selen;
- także badanie ogólne moczu;
- hormony tarczycy i przeciwciała – TSH, FT3, FT4, anty-TPO, anty-TG.
Badania specjalistyczne
- poziom kwasów omega z krwi (alab);
- funkcje nadnerczy – kortyzol, ACTH, DHEA-S;
- hormony płciowe – LH, FSH, estradiol, progesteron;
- ANA – przeciwciała przeciwjądrowo.
Borelioza, bartonella i inne
Jeśli kiedykolwiek był kontakt z kleszczem lub występują dziwne, niezdiagnozowane objawy:
- panel borelioza i koinfekcje (choroby odzwierzęce);
- panel wirusowy! EBV, herpes;
- toksoplazmoza.
Panel genetyczny MTHFR genetics
Jeśli chcemy dowiedzieć się, jakie formy witamin powinniśmy przyjmować, warto poznać polimorfizmy genetyczne – panel MTHFR genetics. Wiedza o polimorfizmach, w tym także o czynnikach krzepnięcia jest szczególnie przydatna w sytuacji widocznych naczyniaków, skłonności do zakrzepicy lub wcześniejszych poronień.
Przygotowanie do ciąży to także sprawdzenie:
- glifosatu w moczu;
- celiaki;
- stanu zębów – wyleczenie próchnicy i stanów zapalanych, ewentualnie profesjonalne usunięcie amalgamatów;
- kontrola migdałków u laryngologa, ewentualne wycięcie (szczególnie jeśli matka miała w przeszłości lub ma obecnie problemy z nawracającymi anginami lub przeszła gorączkę reumatyczną, ma OCD, koniecznie trzeba znaleźć i wyleczyć potencjalne ognisko paciorkowców, unormować działanie układu immunologicznego jako profilaktyka zespołu pandas u dziecka);
- analiza pierwiastkowa włosa na zatrucie metalami ciężkimi.
Nie tylko badania
Nie wszystko da się wykryć i wyleczyć, dlatego zawsze rekomenduję zaczęcie od podstaw, czyli:
- zdrowej diety;
- eliminacji toksyn środowiskowych;
- dbania o nawodnienie;
- minimalizacji stresu;
- zadbania o układ odpornościowy, w tym przede wszystkich jelita (wyleczenie stanów zapalnych, odbudowa nabłonka, wyrównanie mikroflory).
Porady zawarte we wpisie 12 kroków do poprawy zdrowia też się mogą przydać.
Sama diagnostyka a następnie ewentualne “wyprostowanie” tego, co wyjdzie w wynikach może zająć trochę czasu. Niestety, w razie wykrycia chorób odzwierzęcych, pasożytów czy dysbiozy przewodu pokarmowego, zajście w ciążę jest bardzo złym pomysłem, dopóki sytuacja nie zostanie unormowana. Naprawdę dużo łatwiej jest wyleczyć infekcje u siebie, niż później walczyć np. z neuroboreliozą czy lambliami przejętymi od matki przez dziecko.
Mam nadzieję, że przygotowane przeze mnie uzupełnienie zaleceń podawanych przez ginekologów się Wam przyda.
Jeżeli same przygotowywałyście się ostatnio do ciąży i macie jeszcze jakieś inne punkty, które dodałbyście do tej listy to podzielcie się nimi w komentarzach – niech inni też skorzystają.
No i życzę Wam wytrwałości i wszystkiego dobrego przy planowaniu tak ważnego wydarzenia w Waszym życiu.
Dbajcie o siebie,
Ola