Dziewczynki też miewają autyzm.
Dziewczynki a następnie kobiety również mogą mieć Zespół Aspergera.
To, że czegoś nie widzisz, nie znaczy, że tego nie ma.
Dziewczynki bardzo często są błędnie lub zbyt późno diagnozowane, nieraz dopiero jako dorosłe kobiety (np. w trakcie diagnozowania własnych dzieci). Zmagają się z depresją, lękami czy zaburzeniami odżywiania, bywają leczone psychiatrycznie, jednak nie dostają odpowiedniego wsparcia i nie są traktowane poważnie. Dorosłym kobietom w spektrum nie wierzy się, że mają autyzm.
Z tego tekstu dowiesz się:
– dlaczego zdiagnozowanie autyzmu u dziewczynek sprawia trudności
– jakie są cechy Zespołu Aspergera u dziewczynek
– jakie objawy towarzyszą ZA u dorosłych kobiet
– jakie są główne różnice między kobietami i mężczyznami z zespołem aspergera
– co zrobić, kiedy podejrzewasz ZA
Dlaczego zdiagnozowanie autyzmu u dziewczynek sprawia trudności?
Zaburzenia ze spektrum autyzmu diagnozowane są znacznie częściej u chłopców niż u dziewczynek (nawet w proporcji 4:1) między innymi dlatego, że objawy u obu płci różnią się, a kryteria diagnostyczne ustalone zostały w odniesieniu do chłopców. Aktualnie dostępne narzędzia diagnostyczne, jak testy ADOS czy nawet ADOS2, nie są wystarczająco wrażliwe, w kontekście cech autystycznych u kobiet. To sprawia, że dziewczynki „wymykają” się w procesie diagnostycznym.
Kiedy jako poszukujący rodzic trafiasz na artykuły czy książki o Zespole Aspergera lub autyzmie, większość opisanych objawów odnosi się do chłopców. Twoja córka przecież takich nie ma… Pięknie mówi, bawi się z dziećmi w przedszkolu, potrafi patrzeć w oczy, rozmawia o emocjach. Jest po prostu spokojnym, cichym, wstydliwym dzieckiem. Albo roześmianą i pogodną dziewczynką, tylko trochę histeryczną. Może nawet świetnie odnajduje się w przedszkolu, a codzienna rutyna w domu ułatwia Wam życie. Może dostajesz informacje od nauczycieli, że są pewne problemy, ale nie rozumiesz o co chodzi, przecież przy Tobie jest wszystko w porządku… Lub jest wręcz przeciwnie – w szkole anioł, w domu diabeł. Przyglądasz się jej, konsultujesz z psychologami, pedagogami, fizjoterapeutami, specjalistami od integracji sensorycznej czy wygaszania niemowlęcych odruchów przetrwałych. Jednak oni uspokajają i zapewniają, że autyzm tak nie wygląda. Na Wasze problemy neurolog przepisuje leki przeciwpadaczkowe lub psychotropowe. Psychiatra proponuje leki przeciwlękowe lub antydepresyjne. Diagnozy nie ma żadnej, pomocy dla dziecka też. Dlaczego tak się dzieje?
Jakie są cechy Zespołu Aspergera u dziewczynek?
Wysokofunkcjonujące dziewczynki i kobiety na pozór niczym się nie wyróżniają, gdyż mają umiejętność kamuflowania, maskowania i kompensowania trudności wynikających z autyzmu – dopasowują się do otoczenia niczym kameleon.
Są często bardzo inteligentne, wyglądają i zachowują się „zupełnie normalnie”.
Dosłownie ukrywają cechy autyzmu – potrafią dostosować się do norm społecznych, potrafią doskonale naśladować rówieśników, bacznie obserwują otoczenie i robią to, czego się po nich oczekuje. To, co nie przychodzi im intuicyjnie, biorą na logikę i rozum.
Ukrywają swoje zaburzenia sensoryczne i zagubienie w świecie pełnym trudnych relacji, co wymaga od nich mnóstwo energii i jest wyczerpujące. Jak trudno musi im być udawać, że jest się kimś innym, kto myśli i czuje inaczej…
Emocjonalny koszt tej maskarady objawia się najczęściej:
- nadpobudliwością,
- zaburzeniami koncentracji uwagi,
- wycofaniem społecznym,
- zaburzeniami lękowymi,
- zaburzeniami snu,
- napadami paniki,
- zaburzeniami depresyjnymi,
- onanizmem dziecięcym,
- moczeniem,
- labilnością emocjonalną,
- napadami agresji.
W porównaniu do chłopców, dziewczynki z ZA mają potrzebę wchodzenia w relacje społeczne, zabawy z rówieśnikami, posiadania przyjaciół. Mają bogatą wyobraźnię, wykazują dużo mniejsze od chłopców deficyty w zabawie. Obserwują i naśladują kolegów i ich zachowania. Mają mniej stereotypowych zachowań. Fiksacje i zainteresowania często nie wzbudzają niepokoju (mogą to być bajki albo kucyki Pony, ot takie zwykłe zainteresowanie kilkulatki).
Jakie objawy towarzyszą Zespołowi Aspergera u dorosłych kobiet?
U dorosłych kobiet zaburzeniom ze spektrum autyzmu bardzo często towarzyszą:
- lęki:
- w tym lęk społeczny,
- zaburzenia lękowe uogólnione,
- lęk paniczny,
- agorafobia,
- zaburzenia obsesyjno-kompulsywne,
- depresja,
- objawy zaburzeń afektywnych dwubiegunowych,
- myśli i próby samobójcze,
- zaburzenia odżywiania, w szczególności anoreksja oraz wybiórczość pokarmowa,
- ADHD,
- tiki.
To sprawia, że kobiety z ASD często są nieskutecznie leczone psychiatrycznie.
Jakie są główne różnice między kobietami i mężczyznami z Zespołem Aspergera?
Różnice między dorosłymi kobietami i mężczyznami z ZA:
- kobiety mają lepiej rozwiniętą mimikę i gestykulację,
- kobiety lepiej naśladują zachowania innych osób,
- kobiety mają bardziej praktyczne obsesje i zainteresowania,
- kobiety potrafią rozmawiać o uczuciach i emocjach,
- kobiety, gdy czują się szczęśliwe, mogą mieć ekspresyjne gesty, jak klaskanie, śpiewanie, podskakiwanie, machanie rękami,
- kobiety mają większą skłonność do wybuchów złości czy płaczu (załamań sensorycznych),
- kobiety mogą sprawiać wrażenie posiadania dużych umiejętności społecznych, potrafią przebywać wśród ludzi.
Jak widać bardzo wiele cech Zespołu Aspergera można podciągnąć pod szeroko rozumianą normalność, dlatego diagnostyka przysparza tak dużo trudności. Niezdiagnozowane dziewczynki pozbawione są szans na prawidłową terapię (nie-behawioralną!) i wsparcie, co skutkuje nieraz poważnymi konsekwencjami społecznymi i psychicznymi w dorosłym życiu.
Co zrobić, kiedy podejrzewasz Zespół Aspergera?
Jeżeli podejrzewasz ZA to:
- poszukaj doświadczonego ośrodka diagnostycznego, gdzie poważnie traktuje się diagnostykę dziewczynek,
- przeprowadź diagnozę funkcjonalną (co najmniej kilka godzin wywiadu i pracy z dzieckiem),
- znajdź dobrego psychiatrę dziecięcego, odwiedzaj go co kilka miesięcy, niech trzyma rękę na pulsie i zareaguje w razie pogorszenia u dziecka (nie jestem zwolenniczką leków, jednak rozumiem, że czasem nie ma wyjścia),
- rozpocznij psychoterapię – może być konieczna zarówno u późno zdiagnozowanych dorosłych, jak i u rodziców dzieci z ZA. Polecam terapię Gestalt.
w każdym wypadku występowania zaburzeń ze spektrum autyzmu szukaj przyczyn biomedycznych [tu możesz poczytać o leczeniu biomedycznym] i wprowadź zdrową dietę [a tu o odpowiedniej diecie]. Tym bardziej w obecnej sytuacji bardzo ograniczonego dostępu do obeznanych w temacie psychiatrów dziecięcych, kiedy często rodzic musi sobie radzić sam.
Ciekawe historie można przeczytać w książce „Aspergirls. Siła kobiet z zespołem aspergera”. – Rudy Simone.
Potężna dawka wiedzy znajduje się także w przewodniku „Zespół Aspergera. Kompletny przewodnik” – Tony Attwood.
Mam nadzieję, że dość jasno przybliżyłam Ci temat i już wiesz, że nie trzeba mnożyć pięciocyfrowych liczb w głowie, żeby mieć Zespół Aspergera.
Daj znać, jakie masz doświadczenia z tym związane.
No i POWODZENIA!
Sami szkodzicie innym nie udostępniając pomocnych komentarzy, a szkoda bo pomogłyby wielu zagubionym rodzicom, stąd może tak mało komentarzy 🙁 bo są usuwane?
Dzień dobry,
By komentarz się wyświetlił na blogu muszę go zaakceptować, a większość swojego czasu poświęcam na pracę z Pacjentami 🙂
Pozdrawiam i dziękuję za podzielenie się przemyśleniami.
Ola
Chcę tylko napisać jako mama synka Asa że w żadnym razie się nie poddawajcie i nie załamujcie orzeczeniem, idę tą drogą już 5 lat i można niesamowite rezultaty odnieść z dzieckiem. Począwszy na orzeczeniu, logopedzie, zajeciach SI, psychologach jeśli trzeba, wsparciu szkoly ( polecam wybrać integracyjną),dodatkowych zajęciach pod kątem zainteresowań dziecka… Tak dużo można zrobić żeby dziecko a potem młody nastolatek dobrze funkjonowali. Wiele trzeba cierpliwości bo efekty nie są natychmiastowe, trzeba też zadbać o swoje zdrowie psychiczne i fizyczne ale się nie poddawać, efekty będą.
Mój synek nie patrzył ludziom w oczy i niewiele mówił,miał wszystkie wady logopedyczne, przewracał się gdy biegał, był wycofny społecznie, nie miał przyjaciół,dużo krzyczał…teraz mówi aż za dużo i poprawnie, ma dwójkę przyjaciół, szalone pomysły, bardzo sprawny fizycznie 🙂 Terapia będzie trwała latami ale jeśli się nie poddacie skończy sie sukcesem!
Jestem mamą 8 łatki z diagnozą i orzeczeniem .Diagnoza kilka miesięcy temu, orzeczenie niedawno. Jest bardzo kontaktowa i lubi się bawić z dziećmi ale jest przez nie nie bardzo akceptowana i to ze smutkiem widziałam odkąd zaczęła mieć wczesne kontakty z innymi dziećmi, od 3 roku życia chciała bawić się z tymi starszymi o kilka lat na placu. Odrzucały ja. Wiele się napłakała. Zbyt do siebie i wyolbrzymione bierze odzywki i popychania w zabawie. Płacze , chce bić, grozi. W wieku 5-6 lat dostawała w pandemii ataków szału trwających po 3 godziny w domu. Wtedy ja musiała iść po leki do psychiatry. Minęło jej gdy otworzono przedszkole i był kontakt z rówieśnikami. Często choruje,, boli ja głową, brzuch, nie raz miała gorączkę 42 stopnie, ostatnio 40 przez kilka dni bez kaszlu z gardłem nie tak czerwonym jak angina. Niechętnie się kąpie pod prysznicem chyba ze wanna i ponad godzina zabawy w niej lalkami. Lalki na codziennie służą do DRAM którymi wypowiada leki.snujemy godzinami historie.ogólnie rok temu wychowawczyni twierdziła ze nie może mieć autyzmu. Diagnoza padła u dr psychiatry po kilku moich wizytach i dwóch rozmowach z córką. Nie mam żadnego zabezpieczenia finansowego. Na pewno nie stać nas na płatne terapie.
Witam serdecznie Pani Magdaleno,
Nie ma co ukrywać diagnoza i leczenie dzieci niestety w wielu przypadkach odbywa się z naszych prywatnych pieniędzy. Warto pomyśleć o fundacji, zbiórkach.
Blog powstał zwłaszcza z myślą o osobach, które chcą pomóc swoim dzieciom, ale nie mają nieograniczonych funduszy. Może Pani tu znaleźć wiele wskazówek, które powinny pomóc.
Być może to będzie dla Pani najtrudniejsze do zaakceptowania- by zacząć leczenie wcale nie trzeba od razu wydawać fortuny.
Niech zacznie Pani od przejścia na dietę 3xbez, czyli bez mleka, glutenu i cukru. Jest to podstawa bez której ciężko uzyskać jakiekolwiek efekty w leczeniu.
Z tym też rodzice mają największy problem, bo nagle trzeba zmienić podejście do żywienia.
I tak, jesteśmy świadomi, że dziecko często nie chce akceptować takiej zmiany, początki bywają bardzo trudne – ja też to przerobiłam i na diecie jestem już 4 rok z całą rodzina, powoli możemy ją „luzować”.
Życzę cierpliwości i wytrwałości oraz polecam jeszcze pomyśleć o homeopatii.
Pozdrawiam,
Ola
Mam syna z ZA. Późno zdiagnozowany w wieku lat 17. Przypłacił to zdrowiem psychicznym ( depresja, cięcie się) I córkę, lat 13, u której również widzę cechy ZA. Ale … W PPP zrobili ADOS i nie wyszło ZA, psycholog z fundacji Autika , ktora zajmuje się dziećmi z ZA również nic nie widzi. Córka pięknie się przed nimi ukrywa. Wszystko wychodzi w domu. Nie wiem jak jej pomóc, gdzie szukać specjalistów, którzy ją przechytrzą.
Witam, moja córka lat 10 tez ma tak że sobie odbija to wszystko w domu, nawet moja przyjaciółka która zna ją od dzieciństwa to była w szoku, że córka może się tak zachowywać. Ja robię tak, że zapisuję różne rzeczy i staram się nagrywać filmiki (oczywiście tak żeby córka się nie zorientowała). Później te filmiki pokazuje Pani psycholog. Właśnie mamy diagnozę, że to Asperger.
Mam syna z ZA. Późno zdiagnozowany w wieku lat 17. Przypłacił to zdrowiem psychicznym ( depresja, cięcie się) I córkę, lat 13, u której również widzę cechy ZA. Ale … W PPP zrobili ADOS i nie wyszło ZA, psycholog z fundacji Autika , ktora zajmuje się dziećmi z ZA również nic nie widzi. Córka pięknie się przed nimi ukrywa. Wszystko wychodzi w domu. Nie wiem jak jej pomóc, gdzie szukać specjalistów, którzy ją przechytrzą.
Moja córka została zdiagnozowana w wieku 16 lat. Od drugiej klasy szkoły podstawowej chodziłam do różnych poradni po pomoc – dwa razy była badana w państwowej poradni, trzeci raz w prywatnej. W wieku 15 lat wpadła w anoreksję i dopiero jej terapeutka od zaburzeń odżywiania poprosiła o ponowne badanie ale pod kątem ZA. W kolejnej poradni ale tym razem u specjalistów, uzyskałyśmy w końcu diagnozę. Wiele lat walki o właściwą diagnozę za nami. Przed nami walka o jej zdrowie – bo z anoreksji tak łatwo się nie wychodzi. Szkoda, że tak długo ani ja ani nikt z psychologów nie zauważył symptomów ZA. Teraz już wiem dlaczego i nie mam tak wielkiego żalu do siebie i do nich.
Dziękuję za ten artykuł.
Pozdrawiam serdecznie
Doskonale wiem, o czym Pani pisze. Niestety problem jest ciągle bardzo częsty i dziewczynki nie otrzymują przez wiele lat pomocy, a rodzice i specjaliści wypierają istnienie problemów. Gorąco namawiam do szukania przyczyn – dysbiozy jelitowej, pasożytów, zaburzeń immunologicznych, chorób wirusowych czy odzwierzęcych, które mogą znacząco wpływać na funkcjonowanie córki. Polecam także homeopatię, która pomaga wprowadzić równowagę.
Wszystkiego dobrego dla Was,
Pozdrawiam serdecznie!
Usłyszałam po 10 latach życia mojej córki, dwóch diagnozach w poradniach, od psychologa szkolnego: wysokofunkcjonujący ZA u dziewczynki…. Czytam i serce mi pęka, że tak długo nie miałam światła w tunelu! Dziękuję.
Witaj Kornelio,
Dziękuję 🙂
Mam nadzieję, że znajdziesz na moim blogu jeszcze wiele wartościowych treści. Trafiona diagnoza to dopiero początek długiej drogi, życzę Ci mnóstwa cierpliwości i siły.
Trzymaj się ciepło.
Ola
Witam!
Moja corka ma 15 lat.Od dziecka mialam wrazenie,ze cos jest nie tak,ale uczyla sie super,wszystko bylo na pozor ok.
Male rzeczy niepokoila,nasladowala rowiesnikow jak byl u nas ktos I cos zrobil bylo pewne,ze za jakis czas bedze miala to samo zachowanie,miny,nasladowanie glosow,gestow.Specyficzne zainteresowania.Bardzo szybka nauka na pamiec.
Teraz nie spotyka sie z nikim po szkole,nie dzwoni,bo jak mowi nie wie jak zakonczyc rozmowe I to ja stresuje.
Pogorszyla sie w naiace,bo nie rozumie I za szybko.Bardzo zle znosi zmiany,niespodziewane wydarzenia,Potrafi plakac,bo zmienilismy sofe.
Nie jest zainteresowana ubraniami,makijazem,kosmetykami.
Ksiazki, pluszaki,lego I YouTube.
Czy Wasze corki mialy podobne zachowania,czy moze wymyslam I kestem przewrazliwiona.
Pozdrawiam
Witam Pani Marto,
Nie jest Pani przewrażliwiona, a intuicja dobrze Pani podpowiada, że za takimi zachowaniami mogą być ukryte różne dysfunkcje organizmu.
Pozdrawiam,
Ola